Menu
Odwiedzający Zgniłe Błoto są pod wrażeniem natury, która tutaj ma swoje królestwo. Główną atrakcją jest zalew przyciągający dzikie zwierzęta. Przyległe łąki, w otulinie lasu, dają przestrzeń i ciszę, którą można się upajać. Tworzą oazę blisko cywilizacji. Mianowaliśmy się samozwańczo strażnikami tego miejsca, dbamy o to, by go nie zadeptano, nie zaśmiecono, nie zdewastowano. Pielęgnujemy ścieżki, którymi można spacerować po uroczysku, wyznaczyliśmy miejsca gdzie można przystanąć i podziwiać…
Nasze Zgniłe Błoto jest miejscem dla ludzi szukających obcowania z naturą. To tu można uciec od cywilizacji, wszechobecnej technologii i choć na chwilę znaleźć odskocznię od szybkiego tempa otaczającego nas życia. Piękne widoki, odgłosy i zapachy natury dostarczą wrażeń o każdej porze roku. Wschody i zachody słońca, babie lato, kolorowe obrazy z liści, unoszące się mgły nad łąkami, krople rosy na pajęczynach czy szron iskrzący na trawach, to tylko niektóre atrakcje przygotowane dla nas. Można je podziwiać aktywnie – przechadzając się ścieżką wokół zalewu lub ze specjalnie przygotowanych dla gości miejsc widokowych.
Dzięki bliskości wody przenosimy się do wyjątkowej krainy. Zalew na Zgniłym Błocie to ponad 20 ha akwen. Dawniej przez lata miała tu miejsce intensywna hodowla ryb, natomiast obecnie panuje już naturalny biotop. Zbiornik został oczyszczony, pogłębiony, a ostatecznie zarybiony. Gatunki i ilości ryb zostały tak dobrane, by życie w akwenie istniało bez ingerencji człowieka. Sprzyjające warunki do rozrodu mają tu sandacze karpie i jesiotry. Otaczające zbiornik trzciny dają schronienie gatunkom, takim lin i karaś. Ptactwo wodne zatrzymuje się w przybrzeżnych tartakach. Wszyscy mieszkańcy zalewu tworzą wokół niego piękny, czysty i naturalny ekosystem, który my możemy w ciszy podziwiać.
Na zamknięty i cichy teren wokół zalewu wróciły ptaki, znajdując sobie siedliska w pobliskich drzewach i trzcinach. To tutaj mogą spokojnie zakładać gniazda, chować małe i polować. Okolice Zgniłego Błota stały się ostoją dla orła bielika, żurawi, łabędzi, sokołów, sów, czapli i wielu innych przepięknych gatunków. Spacerując w ciszy, można je wypatrzyć gołym okiem. Czasami już nawet z oddali słychać charakterystyczny klangor żurawi nawołujących się do odlotu.
Pozostali mieszkańcy lasu – sarny, jelenie czy zające – są częstymi gośćmi przy wodopoju. Odwiedzają to miejsce, bo czują się bezpiecznie z dala od cywilizacji.
